piątek, 24 kwietnia 2015

Utrata - Rachel Van Dyken




OPIS KSIĄŻKI
Kiersten nie jest zwykłą dziewczyną. Ścigają ją koszmarne echa wydarzeń sprzed dwóch lat. Od tamtej pory woli unikać zobowiązań, a smutek jest jedynym znanym jej – i dlatego bezpiecznym – uczuciem. Gdy poznaje Westona, wydaje się, że dzięki niemu wyjdzie z ciemności na słońce.
Ale nie wie, że czas nie jest jej sprzymierzeńcem. Choć Wes sądzi, że potrafi ją ocalić, to dając jej wszystko, jednocześnie wszystko zniszczył. Próbował ją ostrzec, ale jak można przygotować się na coś takiego?
Czasami musisz się śmiać, by nie wybuchnąć płaczem.
A czasami, gdy myślisz, że to już koniec – to jest dopiero początek…
źródło: http://wydawnictwofeeria.pl/pl/ksiazka/utrata

AUTORKA
Rachel Van Dyken to autorka romansów z list bestsellerów ''New York Timesa'' i ''USA Today''.
W przerwach między pisaniem lubi przesiadywać w Starbucksie i oglądając Kawalera, planuje kolejne książki. Mieszka w Idaho razem z mężem i ich chrapiącym bokserem Sir Winstonem Churchillem. Uwielbia dostawać wiadomości od czytelników.
Jej strona internetowa to www.rechelvandyken.com.
źródło: "Utrata", Rachel Van Dyken - O autorce

''Utrata'', będąca początkiem serii "Zatraceni", to jej pierwszą powieść wydana w Polsce.

 CYTATY Z KSIĄŻKI
* Czasami musisz przejść przez piekło, aby znaleźć swoje niebo.
* Nie poddawaj się. Czasami myślimy, że Bóg napisał koniec, a tak naprawdę to dopiero początek.
*
Nie powierzamy nikomu wielkich spraw, jeżeli nie jesteśmy pewni, że możemy mu zaufać w tych najmniejszych.
*
Kontroluj co możesz, kochaj co możesz, a cała reszta, cóż... Cała reszta jest tylko dodatkiem.
*
Może nie perfekcja życia, a jego chaos sprawia, że rzeczy nabierają znaczenia?
* Życie nie jest sprawiedliwe, ale to jak je przeżyjemy, to właśnie jest cudowne. To dar. A każdy dar jest inny, każda ścieżka jest inna. Ta z jakiegoś powodu jest nasza i im szybciej się z tym pogodzimy, tym szybciej przestaniemy płakać i zaczniemy żyć.

OPINIE BLOGERÓW
Nie umiem oddać w słowach wyjątkowości tej lektury. Trzeba przeczytać ją samemu, aby poczuć tę magię. Zewsząd zachwyca przemyślanymi, mądrymi i bardzo życiowymi sentencjami, o których często zapominamy w natłoku codziennych obowiązków. Szczerze przyznaję, że podczas czytania kilkakrotnie ze wzruszenia uroniłam łzę. Trudno oswoić się z myślą o śmierci. Mimo to pisarka sygnalizuje, że nadzieja, wiara, miłość, wsparcie rodziny i przyjaciół, to pociski, dzięki którym można pokonać chorobę.

Nie wiem czy znajdzie się osoba, która przeczytała książkę i nie uroniła ani jednej łzy. Książka bardzo wzrusza. Momentami łzy dosłownie lały się strumieniami po moim policzku. Ostatnie strony przeryczałam jak bóbr, jednak warto było. To piękna powieść o miłości, zaufaniu, poznawaniu siebie, pokonywaniu słabości i lęków, otwieraniu się na innych, przyjaźni, potrzebie, nadziei. Znajdziemy w niej wiele pięknych cytatów, które z pewnością pozostaną moimi mottami. Oczywiście w książce znajdziemy również zabawne momenty i prześmieszne dialogi pomiędzy przyjaciółmi. 

Jak najbardziej polecam Ci Utratę. To cudowna, piękna i niezwykle ciepła historia, która złamie Ci serce, a potem je sklei, która przekaże Ci podświadomie wiele życiowych prawd i refleksji wartych wcielenia we własne życie. Z bohaterami, których chciałoby się spotkać w prawdziwym życiu, mieć ich tuż obok mimo wszelkich wad, czuć w nich wsparcie i prawdziwą uczciwość.

MOJA OPINIA
"Utrata" to książka ukrywającą w małej i lekkiej formie prawdziwą bombę emocjonalną. Skłoniła mnie do przemyśleń, co bym zrobiła, gdyby to mnie dopadła choroba. Wegotowałabym, czekając na śmierć, czy może postanowiłabym wykorzystać czas, który mi pozostał na odmianę czyjegoś życia?
Książka Rachel Van Dyken pokazuje nam, że nigdy nie powinniśmy się poddawać i że nawet w chwili próby musimy z całych sił walczyć o to, co mamy najcenniejsze - o życie i o miłość.


3 komentarze:

  1. Pamiętam to morze łez wylanych przy tej książce :) Chwilom wzruszenia nie było końca :) Polecam każdemu tę lekturę i czekam z niecierpliwością na drugą powieść z cyklu Zatraceni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ogromną ochotę na lekturę książki, a jeszcze te opinie, zachęcające! ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń